Ekran komputera, smartfonu – to codzienność dla naszych oczu, które przez cały czas intensywnie pracują. Tak ważna jest dlatego ich ochrona i troska o nie, by w jak najlepszej kondycji służyły nam jak najdłużej. O tym jak dbać o oczy mówi dr n. med. Agnieszka Siennicka.
– Będące obecnie w modzie gadżety jak: smartfony, tablety, czytniki – mają wpływ na stan naszych oczu. Coraz częściej pojawia się tzw. syndrom „suchego oka”. Jak sobie radzić z tą przypadłością?
Dr Agnieszka Siennicka: Żyjemy w czasach, kiedy zarówno dzieci jak i dorośli w nadmiernych ilościach korzystają z urządzeń typu telefon, tablet czy komputer. O ile pracy nie zmienimy to, jako rodzice możemy mieć wpływ na to, w jaki sposób czas wolny spędzają nasze dzieci i ile z tego czasu wiąże się z graniem, surfowaniem w internecie czy oglądaniem telewizji. Nadmiar elektroniki może niestety wywoływać pewne konsekwencje, z którymi już od najmłodszych lat pacjenci zgłaszają się do gabinetu okulistycznego. Nagle okazuje się w szkole, że dziecko np. nie widzi z tablicy, ma zaczerwienione oczy bądź zbyt często je mruży. Dorośli narzekają na zapalenie spojówek, łzawienie, piasek w oczach czy zmęczenie. Większość z tych symptomów należy do tzw. objawów suchego oka. ZSO to zwykle skutek naszego trybu życia, wpływu środowiska, w jakim funkcjonujemy. Codzienna, wielogodzinna praca przed monitorem komputera, oglądanie telewizji, długotrwałe czytanie sprawiają, że rzadziej mrugamy, a tym samym powieki nie rozprowadzają dobrze łez po gałce ocznej. Ponadto przebywanie na co dzień w klimatyzowanych lub ogrzewanych pomieszczeniach, dymie papierosowym, sztuczne oświetlenie to najczęstsze przyczyny ZSO. Dolegliwości mają częściej osoby noszące soczewki kontaktowe.
Najlepszym sposobem poradzenia sobie z problemem jest stosowanie odpowiednio dobranych kropli nawilżających, które pomogą nam odtworzyć nasz naturalny film łzowy pokrywający powierzchnię oka. Na rynku jest bardzo wiele produktów, które różnią się składem jak i czasem działania preparatu. Warto zwrócić uwagę na takie składniki jak polividon (PVP), hydroksypropylometyloceluloza (HPMC), kwas poliakrylowy (PAA) lub kwas hialuronowy. Niekiedy stosowanie samych kropli jest niewystarczające i wymaga dodatkowej aplikacji odpowiednich maści bądź substancji żelowych, które zabezpieczają oko na noc i zdecydowanie dłużej utrzymują się na jego powierzchni.
– Spędzanie wielu godzin przed ekranem komputera, nie sprzyja kondycji oczu. Jak zatem mądrze pracować przy komputerze, aby chronić oczy?
Dr A. Siennicka: Na pewno warto zrobić sobie badanie okulistyczne, które po pierwsze odpowie nam na pytanie czy nie mamy wady wzroku, z czego niejednokrotnie pacjenci nie zdają sobie nawet sprawy, ponadto pomoże nam to ustalić, jaki jest rzeczywisty stan naszego oka i stopień zaawansowania niedoboru łez. Do pracy przy komputerze warto zakładać szkła korekcyjne z antyrefleksem, które w większym stopniu zapewnią ochronę naszym oczom, stosować odpowiednie nawilżenie oczu i robić przerwę w pracy, która pomoże rozluźnić mięśnie w oku odpowiadające za napięcie akomodacji. Osoby, które muszą przewlekle i często stosować krople nawilżające mogą poddać się prostemu zabiegowi uszczelnienia kanalików łzowych, który zamyka odpływ łez i umożliwia ich lepszy sposób rozprowadzenia na powierzchni oka.
– Czy są jakieś sprawdzone ćwiczenia na oczy, które wpływają na poprawę ich zdrowia?
Dr A. Siennicka: Istnieje bardzo wiele ćwiczeń w zależności od naszych potrzeb, które możemy wykonywać zarówno w domu jak i w specjalnie do tego przystosowanym gabinecie ortoptycznym. Pracując dużo przy komputerze lub wykonując różne czynności z bliska, możemy oderwać się co pewien czas od swoich zajęć i popatrzeć w dal. Najlepiej oczywiście, jeśli za naszymi oknami rozciągają się połacie zieleni, ale już samo rozluźnienie akomodacji w ten sposób przynosi ulgę napiętym mięśniom gałki ocznej. Jeśli nie mamy możliwości oderwać wzroku i spojrzeć w dal, kojącym może się okazać tzw. palming, czyli zasłanianie oczu tak, by nie docierały do nich promienie świetlne.
Jeśli doskwiera nam zespół suchego oka, a nie mamy przy sobie kropli nawilżających ulgę przyniesie również zamknięcie oczu bądź częste mruganie, które w szybki sposób rozprowadzi film łzowy na powierzchni oka i zapewni czasową ulgę.
W domu możemy również wykonywać różnego rodzaju ćwiczenia związane z niedomogą konwergencji i wadami wzroku. Polegają one na odpowiednim podążaniu oczu za pokazywanym przedmiotem, co poprawia motorykę mięśni.
– Jak powinna wyglądać profilaktyka dbania o wzrok?
Dr A. Siennicka: Bardzo dużo dzieci ma w obecnych czasach wadę wzroku i często rodzice zwłaszcza, gdy sami nie noszą okularów nie mają wiedzy na ten temat i świadomości, że ich dziecka może dotyczyć problem i należy zgłosić się z nim do okulisty. Najlepiej zatem już nawet dwuletnie dziecko zbadać okulistycznie żeby wykluczyć wadę wzroku. W obecnym świecie zdominowanym przez komputery warto jednak zachować umiar i robić rozsądną przerwę od ekranów czy monitorów, która z pewnością pomoże oczom odetchnąć, a te na pewno z ulgą odwdzięczą się lepszym nawilżeniem, mniejszym zaczerwienieniem i zmęczeniem. U osób noszących okulary pamiętajmy zatem o ich stosowaniu do pracy przy komputerze oraz o odpowiednim nawilżeniu zwłaszcza u osób noszących soczewki kontaktowe. W dobie chorób takich jak zaćma, jaskra czy zwyrodnienie plamki żółtej raz w roku zaleca się pełne badanie okulistyczne, które nie tylko pomoże dobrać okulary, ale niekiedy zupełnie przypadkowo pozwoli wykryć chorobę oczu i wdrożyć odpowiednie leczenie. O ile zaćma jest chorobą, którą można wyleczyć operacyjnie i przywrócić ponownie pełną ostrość widzenia to już jaskra czy zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) niestety w dalszym ciągu podobnie jak choroby nowotworowe jest wykrywane za późno i może wiązać się z nieodwracalną utratą widzenia. Dbajmy zatem o nasze oczy, gdyż dzięki nim pracujemy, bawimy się, odpoczywamy i możemy oglądać piękno tego świata.